Najważniejszym elementem jeździeckiego pikniku w Sztumskim Polu była gonitwa za lisem. Tradycyjną lisią kitę przypięto do pleców Jakuba Gossy, zwycięzcy ubiegłorocznej gonitwy. Jeździec znakomicie wymykał się goniącym, jednak w końcu jeden z nich odebrał mu trofeum - był to Przemysław Szewczyk z Klubu Jeździeckiego Rotmistrz. Gonitwa była bardzo emocjonująca, nie obyło się bez kilku upadków z wierzchowców.
W Sztumskim Polu rozegrano też towarzyskie zawody w skokach przez przeszkody o puchar starosty sztumskiego Wojciecha Cymerysa. Nie zabrakło wielu atrakcji gastronomicznych oraz możliwości przejażdżki bryczką po okolicznych lasach.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?