Jak dowiedzieliśmy się w sztumskim szpitalu, zakaz odwiedzin jest wprowadzony do odwołania, bowiem nie sposób przewidzieć, kiedy zakończy się "sezon grypowy". Wobec jednego z chorych istniało nawet podejrzenie grypy wywołanej wirusem AH1N1, lecz dokładne badania tego nie potwierdziły.
Wiele rodzin pacjentów próbuje omijać zakaz odwiedzin, lecz dyrekcja szpitala oraz ordynatorzy oddziałów proszą, by tego nie robić, przede wszystkim dla dobra chorych. Zawleczenie grypy np. na oddział pediatryczny może skutkować nieobliczalnymi konsekwencjami, a co najmniej trudnymi do leczenia powikłaniami.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
