Pomysł zbierania maskotek dla maluchów, które znalazły się w szpitalu, rzuciła Beata Śrutkowska, radna powiatu sztumskiego, wspólnie ze swoimi podopiecznymi z klasy 0b w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Waplewie Wielkim. Dzieciaki przeżywają wielki stres, kiedy znajdą się w karetce pogotowia, w gabinecie lekarskim, na oddziale szpitalnym. Nie w każdym przypadku mogą być z nimi ich rodzice czy bliscy. Wręczona wtedy maskotka pozwala zapomnieć o chorobie i bólu.
Podobne akcje były już organizowane w powiecie sztumskim, także z udziałem naszej redakcji. W redakcyjnym archiwum znaleźliśmy sporo zdjęć całych grup szkolnych, które przynosiły nam zabawki. Jedno z nich prezentujemy obok.
Tegoroczna akcja odbywa się pod hasłem "Dzieci dzieciom", pod patronatem starosty sztumskiego Wojciecha Cymerysa, burmistrza Dzierzgonia Kazimierza Szewczuna, we współpracy ze Szpitalem Polskim w Sztumie oraz naszą redakcją. Nie prosimy o nowe zabawki, pluszaki i maskotki mogą być używane. Zostaną uprane i zdezynfekowane przed wręczeniem dzieciakom.
Gdzie można je przynosić? Zabawki będą przyjmowane w tzw. małej szkole w Waplewie Wielkim, w sztumskiej redakcji "Dziennika Bałtyckiego" przy ul. Galla Anonima, także w sekretariacie Urzędu Miasta i Gminy w Dzierzgoniu. Beata Śrutkowska podkreśla, że zabawki nie będą prezentami świątecznymi, lecz na bieżąco trafiać będą do rąk małych pacjentów szpitala. Z góry dziękujemy wszystkim, którzy pozytywnie odpowiedzą na nasz apel.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?