Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sztum. Wjechał pod zakaz na deptak i utknął w śniegu, bo tak "powiedzieli mu ludzie"

Witold Chrzanowski
Witold Chrzanowski
Sztumscy policjanci podejmowali interwencję wobec 64-letniego kierowcy Tira, który poruszał się po deptaku przy jeziorze, gdzie był zakaz ruchu. Miejski deptak, po którym mężczyzna prowadził ciężarówkę jest wyłączony z ruchu pojazdami. Jak się okazało 64-latek tego nie zrozumiał, bo jak twierdził… taką drogę wskazali mu ludzie, a to, jak zauważył "chyba coś znaczy".

Jak zgubne w skutkach może być ślepe zaufanie wobec ludzi, przekonał się 64-letni kierowca ciężarówki. Mężczyzna wjechał ciężarowym autem na miejski deptak przy jeziorze, wprost pod zakaz ruchu. Nie stosującego się do znaku kierowcę, który ugrzązł w śniegu zauważyli mieszkańcy, którzy natychmiast powiadomili sztumską policję. Na pytanie policjantów, dlaczego poruszał się drogą, gdzie widnieje zakaz, powiedział, że to nie jego wina, bo… pytał jak ma stad wyjechać i taką drogę podpowiedzieli mu przechodzący ludzie.

64-letni kierujący, ciężarówką był trzeźwy. Mężczyzna za swoje zachowanie został ukarany mandatem karnym.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sztum.naszemiasto.pl Nasze Miasto